Skip to main content
Home » Serce i krew » Szczepienie chroni przed kardiologicznymi powikłaniami grypy
Serce i krew

Szczepienie chroni przed kardiologicznymi powikłaniami grypy

Prof. dr hab. n. med. Piotr Jankowski

Kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych i Gerontokardiologii, ekspert kampanii edukacyjnej „Akcja Kardioprotekcja”

Choć grypa to infekcja układu oddechowego, to okazuje się, że jej poważne powikłania mogą dotyczyć układu sercowo-naczyniowego. Kardiolog wyjaśnia, jak się przed nimi zabezpieczyć.


Czy grypa może być niebezpieczna dla serca?

Jednym z najważniejszych zagrożeń dla pacjentów chorujących na grypę są właśnie powikłania kardiologiczne. Najczęściej mówimy o zapaleniu mięśnia sercowego. Może mieć ono charakter ostry i prowadzić nawet do zatrzymania krążenia, czasem do zgonu. Jeśli pacjent przeżyje ostrą fazę, to najczęściej dalsze rokowanie jest dobre. Z kolei do przewlekłego zapalenia mięśnia sercowego dochodzi po kilku tygodniach, a nawet miesiącach po przebyciu infekcji grypowej. Objawy, takie jak zadyszka czy męczliwość, nie są burzliwe, ale postępują i w wielu przypadkach mogą być objawem trwałego uszkodzenia mięśnia sercowego. Groźną konsekwencją grypy, zwłaszcza dla pacjentów w podeszłym wieku albo z czynnikami ryzyka, takimi jak cukrzyca, nadciśnienie albo palenie tytoniu, jest zawał serca. Ocenia się, że w pierwszych dniach infekcji grypowej ryzyko wystąpienia zawału serca jest u nich zwiększone nawet sześciokrotnie.

Jak pacjenci kardiologiczni mogą się chronić przed zakażeniem wirusem grypy?

Po pierwsze poprzez zdrowy, higieniczny styl życia, czyli zdrowe odżywianie się, regularną aktywność fizyczną i stronienie od dymu tytoniowego i alkoholu. Po drugie będzie to unikanie przebywania wśród osób, które mają infekcję. Po trzecie – poprzez szczepienie przeciwko grypie

Dlaczego społeczeństwo powinno wykonywać szczepienia przeciw grypie?

Osoby żyjące zdrowo mają mniejsze ryzyko powikłań grypy i rozwinięcia zapalenia mięśnia sercowego. Jednak nawet i u nich szczepienie jeszcze bardziej redukuje to ryzyko. Korzyści ze szczepień są natomiast największe u osób w zaawansowanym wieku, a także osoby z wieloma problemami zdrowotnymi.

Gdzie można się zaszczepić przeciw grypie?

W tej chwili możemy się szczepić już nie tylko w przychodniach, ale także w aptekach. To bardzo duża korzyść i dla wielu osób ogromne ułatwienie. Jeśli przepisy dopuszczają możliwość szczepień w aptece, to znaczy, że ta procedura jest bezpieczna i bez obaw można z niej korzystać.

Czym od standardowych różni się szczepionka wysokodawkowa dla osób po 60. roku życia?

Układ immunologiczny tych pacjentów jest mniej sprawny. Aby przełamać ten impas zaczęto produkować wysokodawkowe preparaty. Mają więcej antygenu, który jest bardziej immunogenny i lepiej stymuluje układ odpornościowy do produkcji przeciwciał.

Next article
Home » Serce i krew » Szczepienie chroni przed kardiologicznymi powikłaniami grypy
serce i krew

Niewydolność serca a wykluczenie społeczne seniorów

Problem zachorowalności na niewydolność serca (NS) to wyzwanie cywilizacyjne, którego skala uprawnia nas do nazywania go prawdziwą epidemią.

Prof. dr hab. n. med. Adam Witkowski

Prezes-Elekt Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego

Już dziś chorobę zdiagnozowano u ponad miliona Polaków, wiemy jednak, że ta liczba z roku na rok będzie się gwałtownie powiększać. Niewydolne serce jest bowiem ceną, którą płacimy za dłuższe życie i skuteczne leczenie incydentów sercowo-naczyniowych.

Rozwój procedur kardiologii interwencyjnej na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat spowodował, że zawał serca przestał być synonimem wyroku śmierci. Śmiertelność wewnątrzszpitalna kształtuje się na poziomie ok. 6,5 proc. (w ciągu roku od incydentu) dla chorych leczonych interwencyjnie, co oznacza, że dla dominującej większości wypis to szansa na nowe życie. Dla wielu będzie to jednak dopiero początek walki o zdrowie. Jednym z możliwych powikłań po przebytym incydencie będzie właśnie niewydolność serca, która poprzez stopniowe pogarszanie się funkcji serca i kolejnych narządów organizmu nieuchronnie prowadzi do jego wyniszczenia. O NS mówimy także przy wadach zastawkowych. Wraz z wiekiem i towarzyszącą mu naturalną eksploatacją serca pojawiają się także niezdiagnozowane wcześniej problemy strukturalne, np. niedomykalność zastawki mitralnej czy zwężenie zastawki aortalnej. To schorzenia, które stają się rzeczywistością dzisiejszych siedemdziesięcio-, osiemdziesięcio- czy dziewięćdziesięciolatków i nigdy wcześniej nie występowały na taką skalę.

Myśląc o trudnościach ruchowych, z którymi borykają się osoby starsze, najczęściej podajemy problemy ortopedyczne czy reumatyczne. Rzadko wskazujemy na niewydolność serca, która skutkuje permanentnym osłabieniem, zmęczeniem nawet przy niewielkim wysiłku, obrzękami podudzi czy dusznością pojawiającą się nawet w spoczynku – tłumaczy prof. dr hab. n. med. Adam Witkowski, Prezes-Elekt Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.

Niewydolność serca prowadzi też do analogicznej choroby nerek, skutkiem czego chorzy zmagają się z narastającymi obrzękami nóg, bólami głowy, częstomoczem i postępującym wyniszczeniem. Seniorzy stopniowo wycofują się więc z aktywnego życia, ostatecznie całkowicie się uniesamodzielniając. Zdrowotne konsekwencje to nie tylko problemy z wykonywaniem codziennych, prozaicznych czynności, takich jak zrobienie zakupów czy wejście po schodach. Stają się również przyczyną wstydu, apatii i depresji wynikających z uzależnienia od osoby trzeciej. Pojawia się również uczucie samotności, bo dla tych często energicznych i towarzyskich osób nową okolicznością jest uwięzienie we własnym domu i strach przed komunikowaniem własnych potrzeb.

W dobie starzejącego się społeczeństwa kwestia niewydolności serca to dla systemu wyzwanie, przed którym nie ma ucieczki. Skala zachorowalności wymusza na decydentach podjęcie wielowymiarowych działań, które odpowiedzą na potrzeby seniorów i zaproponują im rozwiązania. Dlatego też leczenie niewydolności serca oraz podnoszenie świadomości na jej temat stało się jednym z priorytetów Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Wartość edukacyjną niesie również kampania społeczna „Stawka to życie. Zastawka to życie”, która promuje mało inwazyjne zabiegi przezcewnikowe w wadach strukturalnych serca. Dzięki nim także pacjenci wysokiego ryzyka operacyjnego, czyli właśnie seniorzy, mogą w sposób bezpieczny odbyć korekcję wady i wrócić do utraconej sprawności.

W tym roku koncentrujemy się na cierpiących na niedomykalność zastawki mitralnej, którzy do tej pory ze względu na wiek lub stan kliniczny nie kwalifikowali się do leczenia operacyjnego. Wierzymy, że dzięki naszym działaniom o mało inwazyjnych zabiegach zacznie się mówić w przestrzeni publicznej, a tym samym – ich liczba wzrośnie do tej pożądanej – kwituje prof. Witkowski, który kampanię koordynuje już od 2015 roku.

Next article