Na mocne kości pracuje się od dziecka
Tak. Najszybciej rosną kości u dzieci w wieku szkolnym. Nastolatek może urosnąć nawet kilkanaście centymetrów w czasie wakacji. Do 19. roku życia, tworzy się ponad 90 proc. masy kostnej. Gdy wzrost kości ustaje, zaczyna się proces dojrzewania szkieletu, polegający na zwiększeniu gęstości i uwapnienia tkanki kostnej. Najwyższą masę kości osiągamy między 25. a 30. rokiem życia. Potem zaczyna nam jej ubywać. Początkowo proces przebiega bardzo wolno, ale z wiekiem się nasila. Dlatego właśnie stan kości w starszym wieku zależy od tego, jak zostały ukształtowane we wczesnych latach życia.
U dzieci choroba może być wrodzona
Tak. Zdarza się u noworodków, a nawet w życiu płodowych. Jest to dziedziczne zaburzenie w syntezie kolagenu, które prowadzi do złamań kości i ich deformacji, które może być powodem trwałego kalectwa.
Przed chorobą nie można się ustrzec, bo jest dziedziczna
Nie. Osoba, której matka miała osteoporozę, jest bardziej narażona na rozwój tej choroby niż ta, u której w rodzinie nikt nie chorował. Ale dziedziczymy jedynie skłonności, a nie samą chorobę.
Osteoporoza dotyczy tylko kobiet
Nie. Panie w wieku okołomenopauzalnym, zwłaszcza te, u których menopauza wystąpiła przed 45. rokiem życia, są szczególnie zagrożone chorobą. Ale cierpią na nią również mężczyźni w okresie obniżenia stężenia testosteronu, czyli po 65. roku życia. U obu płci ryzyko zachorowania zwiększa się z wiekiem. Wynika to z przestrojenia hormonalnego i gorszego wchłaniania wapnia.
Częściej chorują osoby szczupłe
Tak. Kobiety drobne, o małej masie ciała są bardziej narażone niż panie o mocnej sylwetce. Szczególnie zagrożone są te, które ważą mniej niż 50 kg. U kobiet otyłych w tkance tłuszczowej wytwarzane są estrogeny, które są naturalną ochroną przed osteoporozą.
Osoby stale odchudzające się są bardziej zagrożone chorobą
Tak. Osłabienie kości jest skutkiem złego odżywiania się, braku witamin i minerałów. Najbardziej narażone są osoby cierpiące na anoreksję.
Dorośli powinni pić mleko
Tak. Źródłem dobrze przyswajalnego wapnia jest mleko i jego przetwory. Z mleka wapń wchłania się w 80 proc., natomiast z innych produktów w ok. 12-30 proc. Jeśli nie dostarczymy wapnia, organizm zacznie go pobierać z kości, osłabiając je. Dlatego mleko trzeba pić przez całe życie. Najlepiej wybierać mleko o zmniejszonej zawartości tłuszczu (1,5-2 proc.). Mleko odtłuszczone nie zawiera witaminy D, niezbędnej do prawidłowego wchłaniania wapnia. Dziennie należy pić 3 szklanki mleka.
Kawa i papierosy szkodzą kościom
Tak. Kobiety – palaczki zwykle wcześniej przechodzą menopauzę i dlatego są bardziej narażone na chorobę. Poza tym dym papierosowy zawiera kadm, który niszczy kości. Zawarta w kawie kofeina utrudnia wchłanianie wapnia. Niekorzystnie działają też wszystkie napoje, w których jest kofeina, a więc herbata, cola, napoje energetyzujące.
Ruch to lek dla kości
Tak. Wysiłek fizyczny pobudza wzrost masy kostnej, dlatego od dziecka powinniśmy jak najwięcej się ruszać. Codzienna gimnastyka opóźnia proces „gubienia” masy.