Panująca epidemia pogłębia problemy osób starszych. Dlatego tak ważna jest szczególnie teraz edukacja i aktywizacja w obszarze zdrowia, prawa, ekonomii i bezpieczeństwa. Bowiem aktywny i świadomy senior, to senior zdrowszy i szczęśliwszy. Aby ten cel osiągnąć, potrzebne jest współdziałanie całego społeczeństwa oraz samych seniorów.
„Pandemia koronawirusa sprawiła, że ludzie starsi zaczęli mniej chętnie wychodzić poza własne cztery ściany, co rodzi szereg problemów i olbrzymie zagrożenie dla ich zdrowia zarówno fizycznego jak i psychicznego – mówi Łukasz Salwarowski, Prezes Stowarzyszenia MANKO, które od 10 lat zajmuje się działalnością pro-seniorską i Redaktor Naczelny ogólnopolskiego magazynu Głos Seniora największego ogólnopolskiego magazynu skierowanego do osób 60 plus. – Zamykanie osób starszych w domu powoduje stres i depresję.
O ile jeszcze na wsi senior ma wokół domu ogród, zwierzęta czy sąsiada za płotem, to w mieście jest trudniej. Wystarczy sobie wyobrazić samotną seniorkę – a 30 proc. seniorów mieszka samotnie – w czterech ścianach mieszkania, na którymś piętrze bloku czy kamienicy, czasem nawet bez balkonu. Jedynym oknem na świat takiej osoby jest telewizor. A z niego cały czas «wylewają się» informacje o kolejnych falach i nowych mutacjach. Nic dziwnego więc, że wśród osób 60+rośnie panika, lęki i frustracja. Dlatego w ramach kampanii Solidarni z Seniorami – Razem Damy Radę! apelujemy do mediów i do samorządów: racjonalizujmy przekaz, nie straszmy seniorów i aktywizujmy wyciągając ich z domu”.
Słowa prezesa Łukasza Salwarowskiego potwierdza Wirginia Szmyt – Ambasadorka Głosu Seniora, znana jako DJ Wika, która ponad 25 lat poprzez taniec łączy pokolenia, aktywizuje seniorów ruchowo i psychicznie.
„Seniorzy w izolacji i osamotnieniu cierpią bardziej niż na jakąkolwiek chorobę – mówi DJ Wika. – Wystarczy sobie przypomnieć, jak się zachowywali, kiedy już można było wyjść z domu: chodzili do sklepów po jedną rzecz po 5 razy. Robili tak, bo potrzebny był im kontakt z drugim człowiekiem. Ja daję ludziom «tańczący parkiet» już od 25 lat. Wiem, jaką radością jest dla nich taniec. Bo nie wszyscy potrafią czy lubią ćwiczyć, a tańczyć każdy może jak sobie chce – i w parach i osobno. To ruch, który zastępuje gimnastykę, a jednocześnie pozwala poznać drugiego człowieka. Taniec międzypokoleniowy pokazuje jeszcze jedną bardzo cenną rzecz – że my, starsi, mamy takie same oczekiwania wobec życia, jak młodzi: pragniemy towarzystwa, miłości, radości, wspólnoty, choć w nieco innych wymiarach, w innej formie”.
– Aktywizacja poprzez ruch jest nie tylko wskazana, ale i konieczna – podkreśla dr n. med. Krzysztof Czarnobilski, specjalista geriatrii, dyrektor ds. lecznictwa Szpitala MSWiA w Krakowie, Przewodniczący Rady Programowej Głosu Seniora.
Im jesteśmy starsi, tym mniejsze mamy możliwości. Spada odporność organizmu, zwłaszcza po 80. roku życia. Ale badania mówią, że wszelkie formy aktywności fizycznej usprawniają układ odpornościowy, który dzięki temu skuteczniej walczy z wirusami i bakteriami. Mieliśmy z nimi do czynienia zawsze – jak się pandemia skończy będą również. Dla naszego zdrowia musimy nauczyć się z nimi żyć! Nie możemy dać się zastraszyć – przewlekły lęk prowadzi do trwałych zaburzeń depresyjnych i psychicznych, a te z kolei do chorób, lub nasilenia tych już istniejących. Bądźmy ostrożni – tego nigdy za dużo – ale aktywni pod każdym względem”. Warto pamiętać o tych spostrzeżeniach i radach. Aktywizujmy i wspierajmy seniorów. I siebie nawzajem!