ECMO to nowoczesny system do pozaustrojowego natlenowania krwi ratujący pacjentów z krytycznym niedotlenieniem, którym nie pomaga już terapia respiratorami. W dobie pandemii tych pacjentów przybywa. Liczą się godziny decydujące o życiu lub śmierci. Centrum Terapii Pozaustrojowych przy Klinice Kardiochirurgii CSK MSWiA w Warszawie wspólnie z Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym wypracowało innowacyjne procedury ratowania najtrudniejszych pacjentów. Sukcesy są spektakularne.
Ewelina Zych-Myłek
Prezes fundacji Instytut Świadomości
Prof. dr hab. n. med. Piotr Suwalski
Kierownik Kliniki Kardiochirurgii, CSK MSWiA w Warszawie
Prof. dr hab. n. med. Robert Gil
Kierownik Kliniki Kardiologii Inwazyjnej CSK MSW, Dyrektor WCCI Warsaw
Dotlenić kardiochirurgię
Technologia ECMO, czyli ExtraCorporeal Membrane Oxygenation sama w sobie nie leczy niewydolnego narządu, ale daje czas potrzebny do wyzdrowienia lub w najcięższych przypadkach pacjentów z koronawirusem, niezbędny do uratowania życia.
– Dotychczas w kardiochirurgii powszechnie używany był system ECMO tętniczo-żylny, wspomagający leczenie ostrej niewydolności serca, a system żylno-żylny był stosowany rzadziej. COVID-19 zmienił te proporcje. Pandemia zmusiła nas do poszukiwania i wdrażania innowacji w opiece nad pacjentami z krytyczną niewydolnością oddechową, dla których terapia respiratorowa okazywała się niewystarczająca – tłumaczy prof. Piotr Suwalski, Kierownik Kliniki Kardiochirurgii, CSK MSWiA w Warszawie.
Jedno ECMO wiele innowacji
Klinika prof. Suwalskiego wypracowała unikalne na skalę kraju procedury ratowania pacjentów z użyciem ECMO we współpracy z LPR-em, które po ustaniu pandemii posłużą też pacjentom, z innymi niż zakaźne, schorzeniami. Przede wszystkim innowacją jest mobilny i podręczny, mieszczący się w walizce, system ECMO. Umożliwia to transportowanie go helikopterem do pacjentów nawet w najdalszych zakątkach Polski. Jesteśmy dumni, że stworzyliśmy zupełnie nowe procedury szpitalne, organizacyjne i transportowe, które umożliwiły koordynacje przewozu lotniczego najtrudniejszych pacjentów do naszego szpitala. Wcześniej pacjenci ci nie mieliby szans na transport do specjalistycznego ośrodka, co prawdopodobnie skończyłoby się ich śmiercią – tłumaczy profesor.
– Innowacje z ECMO w kontekście zarówno technologicznym, jak i proceduralnym oraz systemowym omawiać będziemy podczas XXIV Warsztatów Kardiologii Interwencyjnej WCCI Warsaw – mówi prof. Robert Gil, Kierownik Kliniki Kardiologii Inwazyjnej CSK MSW, Dyrektor WCCI Warsaw.
– Ciekawą innowacją są też wymuszone przez pandemię sposoby natychmiastowego uczenia, kiedy nie ma czasu na klasyczne metody zdobywania wiedzy, bo trzeba działać już. Sukces naszych kolegów z Kliniki Kardiochirurgii z systemem ECMO to przykład, że social media oraz internetowe komunikatory doskonale i to w czasie rzeczywistym umożliwiły międzynarodową wymianę doświadczeń i wiedzy w bezprecedensowej dotychczas sytuacji w medycynie, jaką jest pandemia COVID-19 – dodaje.
Zamienić śmierć na życie
Początek pandemii był czarną serią zgonów pacjentów. Jak przyznaje prof. Suwalski, śmiertelność pacjentów w pierwszych miesiącach pandemii wynosiła aż 80 proc.!
– Udało nam się odwrócić śmiertelne trendy. Dzięki wypracowanym w naszym Centrum Terapii Pozaustrojowych procedurom ratowania krytycznych pacjentów. Teraz nie mamy już 80 proc. zgonów chorych, a 80 proc. uratowanych pacjentów. Nasze doświadczenia opisaliśmy w publikacji w Kardiologii Polskiej z nadzieją, że posłużą też innym ośrodkom. Pomogą również wdrożyć wypracowane procedury umożliwiając skuteczną walkę z pandemią – podkreśla profesor.