Skip to main content
Home » Immunologia » Zadbaj o odporność na jesień
Immunologia

Zadbaj o odporność na jesień

wzmocnienie odporności
wzmocnienie odporności

Ewa Drzyzga

Ambasadorka kanału Discovery Life, prowadząca program „Raport Life” oraz „36,6°C” w TVN.

W jaki sposób udaje się pani ustrzec przed infekcjami w okresie jesieni?

Nie zawsze się to udaje Ale przede wszystkim pilnuję, żeby się nie głodzić i nie wychładzać organizmu. Proszę koleżanki i kolegów z pracy, żeby jeśli dopada ich przeziębienie zostali w domu. Lepiej przeleżeć w łóżku jeden dzień niż przemęczyć i przeziębić organizm, a przy okazji zarazić resztę zespołu. Przetrzebieni musimy pracować na większych obrotach i łatwiej poddajemy się przeziębieniu stąd już tylko krok do paraliżu pracy całej redakcji. Pilnuję nade wszystko, żeby dokładnie myć ręce. Kicham w łokieć lub chusteczkę mając nadzieję, że inni też będą to robić by nie rozsiewać zarazków na zbyt duże odległości.

Czy ma pani sprawdzone sposoby na wzmocnienie odporności?

Jesienią, kiedy słońca jest mniej sięgam po tran, a jak się skończy jego opakowanie to łykam witaminę D. I tak na zmianę. Ale z tego co mówią specjaliści na odporność pracuje się przez cały rok: racjonalnie jedząc, zajadając się owocami, warzywami i nawadniając się. W jednym z najbliższych programów mówimy o tym, że odporność buduje sauna, ale pod warunkiem, że trzymamy się żelaznych zasad i robimy to w 2-3 sesjach po 10-15 min, z odpoczynkiem pomiędzy na 8-10 min. Nie zapominamy o schłodzeniu się prysznicem i piciu wody. Co ciekawe nie tylko wysoka temperatura sprzyja budowaniu odporności, zwolennicy zimna też mogą się ucieszyć, bo kilkuminutowe seanse w kriokomorze są zbawienne. Cenne jest też to, że każdy z nas ma prawo do, refundowanych przez NFZ, dwóch takich pakietów, po 10 seansów, w ciągu roku. Jeśli chodzi o mnie to lepiej znoszę +100 stopni Celsjusza niż minus 120.

Ostatnio, w czasie nagrania o miejskich ulach, usłyszałam tyle dobrego o propolisie i pyłku, że ze wstydem przypomniałam sobie o zakurzonym słoiczku, który dostałam od zaprzyjaźnionego pszczelarza. Leżał w szafie i czekał na „lepsze” czasy zamiast być połknięty już dawno temu. (Na szczęście nie minął jeszcze termin przydatności do spożycia).

Przygotowując program o zaletach terapii Simontona uświadomiłam sobie po raz kolejny, jaka siła drzemie w naszym mózgu. Jak przekonuje psycholog Iwona Nawara możemy sami wzmocnić odporność unikając stresu. W czasie stresu zmniejsza się ilość białych krwinek, które odgrywają dużą rolę w układzie odpornościowym. Możemy go odbudować produkując lepsze, zdrowsze emocje. Jak to zrobić? Bawić się, śmiać się. W czasie zabawy wydzielają się hormony szczęścia, docierają do podwzgórza, a dla niego to sygnał by produkować wszystko to co chroni nas przed zakażeniami, bakteriami i wirusami. Mówię to w dużym skrócie, ale mam nadzieję, że fachowcy wybaczą mi to uproszczenie.

Czy w programie 36.6 będzie odcinek poświęcony tematyce przeziębienia i grypy?

O tym jak ważne jest by nie „przechodzić” grypy i tym samym nie obciążać serca, o tym jak cenne są domowej roboty syropy na przeziębienia mówiliśmy w poprzednich sezonach. Wszystkie te porady można obejrzeć zaglądając do Discovery Life, player.pl lub na zdrowie.tvn.pl.

Jak wygląda pani codzienna dieta?

Pilnuję pięciu posiłków. Unikam mięsa. Bardzo rzadko sięgam po wędliny. Od pewnego czasu znacznie mniej jem też chleba. I „zmuszam” się do tego, żeby pić ponad 2 litry wody. Pomaga mi w tym aplikacja, czyli taka przypominajka w telefonie – ale przyznam szczerze, że nie słucham się jej. Wciąż mam wiele w tej kwestii do zrobienia.

Czy w okresie jesienno-zimowym zmienia pani dietę?

To się dzieje jakoś tak samo. Jesienią jadam więcej kiszonek. Mniej surowych pomidorów, bo końcem zimy już są takie „papierowe”. Częściej sięgam po mrożone warzywa i owoce – ale wiadomo, że mrożone owoce wtedy raczej w formie koktajlu niż przybrania do owsianki.

Next article
Home » Immunologia » Zadbaj o odporność na jesień
Immunologia

Warzywa i owoce – podstawa naszej codziennej diety

Według zasad zdrowe żywienia przynajmniej połowę tego co jemy powinny stanowić warzywa i owoce w proporcjach ¼ – owoce i ¾ – warzywa. Produkty z tej grupy są niskokaloryczne, a jednocześnie bogate w witaminy i składniki mineralne oraz błonnik. Według licznych badań, częste spożywanie warzyw i owoców wiąże się z mniejszym ryzykiem rozwoju wielu chorób, a także pomaga w ich leczeniu.

Mgr-Magda-Siuba

Mgr inż. Magdalena Siuba-Strzelińska

Dietetyk, ekspert Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej NIZP-PZH. Współrealizator projektów dotyczących zwalczania nadwagi i otyłości w Polsce. Organizator konferencji i wydarzeń promujących zdrowy styl życia. Współautor publikacji z zakresu dietorpofilaktyki i dietoterapii chorób niezakaźnych. Członek Polskiego Towarzystwa Dietetyki oraz Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej.

Nasza tarcza ochronna, czyli warzywa i owoce

Warzywa i owoce znajdują się u podstawy Piramidy Zdrowego Żywienia zarówno dla dzieci i młodzieży, osób dorosłych, jak i osób w wieku starszym, gdyż na każdym etapie życia warzywa i owoce powinny stanowić większość tego co jemy. Warzywa i owoce to źródło bioaktywnych związków (m.in. polifenoli, glukozynolanów, fitosteroli), witamin: C, E, A (beta-karotenu), kwasu foliowego, składników mineralnych: m.in. potasu, magnezu, selenu oraz błonnika. Dzięki właściwościom antyoksydacyjnym zwalczają w organizmie wolne rodniki uszkadzające komórki, działają przeciwzapalnie, regulują działanie hormonów oraz stymulują układ odpornościowy do walki z infekcjami. Wysoka zawartość błonnika wpływa na regulację pracy przewodu pokarmowego zapobiegając zaparciom.

Dieta bogata w produkty z tej grupy może przyczyniać się do zmniejszenia śmiertelności ogółem i obniżenia ryzyka zachorowania na cukrzycę typu 2, choroby układu krążenia (nadciśnienie tętnicze, udar mózgu, zawał serca), otyłość oraz niektóre nowotwory m.in. nowotwór jelita grubego.

¾ warzywa i ¼ owoce – skąd ta proporcja?

Owoce zawierają większe ilości cukrów prostych (glukoza, fruktoza), dlatego ich spożycie powinno być mniejsze niż warzyw, są również bardziej kaloryczne (większość warzyw w 100 g ma do 30 kcal, a owoców – do 60 kcal). Warto łączyć je w jednym posiłku z produktami białkowymi (np. jogurtem) czy tłuszczowymi (np. orzechami), gdyż takie połączenie w mniejszym stopniu powoduje wzrost poziomu cukru we krwi niż zjedzenie samego owocu.

Kolorowo znaczy zdrowo

Im więcej jest różnokolorowych warzyw i owoców w diecie tym lepiej. Z uwagi na wysoką zawartość korzystnych substancji, szczególnie polecane są zielone warzywa, np. szpinak, brukselka, brokuł, jarmuż, szparagi czy kapusta oraz czerwone i filetowe owoce jagodowe takie jak truskawki, borówki, maliny i porzeczki.

Zalecenia kontra rzeczywistość

Światowa Organizacja Zdrowia zaleca spożywanie minimum 400 g warzyw i owoców każdego dnia. Niestety Polacy nie osiągają minimalnej rekomendowanej wartości. Według danych GUS z 2019 r. średnie spożycie warzyw i owoców, bez ziemniaków, wynosi 296 g/dzień, z czego warzyw spożywamy średnio 171 g (tyle waży 1 średni pomidor), a owoców – 125 g (tyle waży pół dużej pomarańczy). Jak wynika z tych danych, również zalecane proporcje, czyli 75 proc. – warzywa i 25 proc. – owoce nie są zachowane, gdyż owoce stanowią 42 proc. spożywanej ilości produktów z tej grupy, a warzywa jedynie 58 proc.

Jak zwiększyć spożycie warzyw i owoców – praktyczne wskazówki

Podstawowa zasada to warzywo lub/i owoc w każdym posiłku – to nawyk, który trzeba sobie wyrobić. Spożywając 4-5 posiłków w ciągu dnia, pamiętaj o dołączaniu do każdego z nich warzyw (np. pokrojony w cząstki cały pomidor do kanapki, a nie 2 plasterki), a do jednego lub dwóch – owoców (np. duże jabłko do porannej owsianki). Gdy czujesz głód pomiędzy posiłkami – warzywa i owoce będą dużo lepszym rozwiązaniem niż czekoladowy batonik, który jest jedynie bogaty w szkodliwe tłuszcze i cukier. Warzywa i owoce możesz wykorzystać do przygotowania zdrowych koktajli, past kanapkowych czy deserów.

Jeśli chcesz sprawdzić, ile jesz warzyw i owoców każdego dnia, prowadź dzienniczek i skrupulatnie notuj to co jesz. Po tygodniu będziesz wiedział, czy powinieneś jeszcze popracować nad ilością warzyw i owoców w swoim jadłospisie. W zmianie nawyków niezastąpiona będzie również pomoc wykwalifikowanego dietetyka.


Więcej informacji o dietach i zaleceniach żywieniowych w różnych chorobach można uzyskać na portalu Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej: www.ncez.pl. Natomiast z bezpłatnych porad dietetycznych przez internet realizowanych w ramach Narodowego Programu Zdrowia Ministerstwa Zdrowia można skorzystać w Centrum Dietetycznym Online NCEŻ: www.poradnia.ncez.pl.
Next article