Wiedza społeczeństwa, w tym przede wszystkim ludzi młodych, o zagrożeniu związanym z wirusem HIV jest bardzo znikoma.
Klaudia Szafrańska
Wokalistka zespołu XXANAXX
Jaka jest geneza waszego zaangażowania w kampanię społeczną o dość nietypowym zabarwieniu, bo dotyczącym wirusa HIV?
Przez wiele lat czułam, że w tej niezwykle ważnej dla naszego życia sprawie jestem bardzo niedoinformowana. Zagrożenia związane z wirusem HIV to nie są tematy, które się porusza w domu czy w szkole. Dopiero na studiach, dzięki rozmowom ze swoją koleżanką, zdałam sobie w pełni sprawę z tego, jak z jednej strony mało wiemy o tym zagrożeniu, a z drugiej strony jakie poważne problemy niesie za sobą ta choroba. Wiedziałam, że niewiedza związana z HIV jest powszechna, i że bardzo wielu moich rówieśników nie ma żadnego pojęcia o tym wirusie. Dostaliśmy propozycję brania udziału w tej kampanii i cieszę się, że możemy tę wiedzę rozpowszechniać.
Fakt, że jesteście muzykami i to dość młodymi ma znaczenie w łatwości dotarcia z tym problemem do innych młodych ludzi?
Myślę, że każdy ma swoją misję do spełnienia – my nie możemy wyręczać lekarzy czy specjalistów. Natomiast, skoro mamy łatwiejszy dostęp do głów młodych ludzi – a nasi słuchacze to głównie nastolatkowie i młodzież dwudziestokilkoletnia – to warto to wykorzystać. Uważam, że to ważne, by artyści angażowali się w podobne idee, bo często dla młodszych jesteśmy wzorami.
Spotykasz się z negatywnymi reakcjami młodych ludzi, którzy wyznają zasadę „to mnie nie dotyczy”, i którzy uważają, że szkoda jest sił i czasu na informowanie o tak marginalnej chorobie?
Takie głosy się nie zdarzają. Zdecydowana większość osób pochwala nasze zaangażowanie, chwali to, że chcemy i potrafimy się przyczyniać do uświadamiania społeczeństwa w zakresie wirusa HIV. Pozytywne komentarze odbieramy przez portale społecznościowe, gdzie ze swoją kampanią jesteśmy najaktywniejsi.
Jaki jest główny cel waszego zaangażowania, z jakim przekazem wychodzicie do swojej publiczności?
Głównym założeniem jest zachęcenie młodych ludzi do regularnych badań. Chcemy im pokazać, że tryb i styl życia mają ogromny wpływ na ich zdrowie. Jednocześnie chcemy im uświadomić, jak groźną chorobą jest wirus HIV i jak się przed nią ustrzec. Badanie na obecność wirusa HIV jest badaniem bardzo prostym i anonimowym, a mimo to nadal zdecydowana większość ludzi się go boi.
Planujecie rozszerzyć tę akcję, jej zakres czy nawet tematykę?
Trzeba pamiętać, że naszą główną dziedziną aktywności jest i będzie muzyka. Na tym skupiamy większość naszych sił i czasu. Jeżeli jednak dostaniemy ciekawą propozycję, uznamy, że jest to sprawa nas dotycząca, że potrafimy pomóc, i że warto w daną akcję się zaangażować, to na pewno nie odmówimy pomocy. Jesteśmy otwarci na różne tematy i propozycje.
To zakończmy pytaniem stricte muzycznym. Jesteście świeżo po trasie promującej waszą najnowszą, drugą płytę. Jakie plany na przyszły rok? Czas na odpoczynek?
Na razie głównie zajmujemy się promocją najnowszej płyty „FWRD”. Na wiosnę planujemy drugą trasę koncertową. Odpoczynek? My nie potrafimy odpoczywać, za bardzo nas „nosi”. Powoli myślimy już o trzecim krążku. Będziemy szukać nowych dźwięków i pomysłów. Nasza muzyka zmienia się razem z naszym życiem – dojrzewa, ewoluuje. Na pewno więc trzecia płyta będzie nagrana w innym klimacie niż dwie pierwsze, ale zapewniam, że gatunek pozostanie bez zmian.