Skip to main content
Home » Immunologia » Istnieją leki blokujące replikację wirusa HIV
Immunologia

Istnieją leki blokujące replikację wirusa HIV

Profilaktyka przedekspozycyjna i poekspozycyjna znacząco zwiększa możliwość obrony przed zakażeniem wirusem HIV.

Prof. dr hab. Justyna Kowalska

Klinika Chorób Zakaźnych dla Dorosłych, Warszawski Uniwersytet Medyczny

Jak obecnie wygląda epidemiologia zakażenia wirusem HIV w polskim społeczeństwie i kto jest w grupie podwyższonego ryzyka?

W 2022 r. zarejestrowanych z powodu zakażenia HIV było 19 tys. pacjentów. Z tej grupy leczenie podejmowała zdecydowana większość, bo 86 proc. chorych. Liczba zakażonych co roku rośnie o ok. 8 proc. W grupie podwyższonego ryzyka zakażenia HIV są osoby, które mają licznych partnerów seksualnych, które nie zabezpieczają kontaktów seksualnych oraz te, które się nie badają. Ponad 80 proc. chorych to młodzi mężczyźni, którzy utrzymują kontakty seksualne z innymi mężczyznami.

Czym jest profilaktyka przedekspozycyjna i poekspozycyjna w kontekście HIV oraz kto powinien po nią sięgać? 

Zacznijmy od tego, że podstawową profilaktyką jest regularne wykonywanie badań oraz sytuacja, w której występuje jeden stały partner seksualny. Profilaktyka farmakologiczna związana jest ze stosowaniem leków w dwóch sytuacjach. Profilaktykę przedekspozycyjną zaczynamy stosować przed ryzykownym, niezabezpieczonym kontaktem z partnerem z grupy ryzyka. Najważniejszą jej formą jest profilaktyka ciągła, czyli codzienne przyjmowanie dwóch leków antyretrowirusowych. W profilaktyce poekspozycyjnej, już po stosunku, stosuje się nie dwa, a trzy leki.

W jaki sposób profilaktyka przedekspozycyjna i poekspozycyjna chronią przed potencjalnym zakażeniem wirusem HIV? Jakie znaczenie ma czas w przypadku terapii PREP i PEP?

Te leki uniemożliwiają replikację wirusa HIV, która zaowocowałaby zakażeniem kolejnych komórek, a tym samym utrwaleniem infekcji u potencjalnie nowego chorego. Skuteczność zapobiegania zależy od czasu zastosowania i adherencji do danej terapii – można powiedzieć, że maksymalnie wyniesie ona 90 proc., bo w medycynie nigdy nie ma 100-proc. zabezpieczenia. W profilaktyce przedekspozycyjnej przyjmuje się dwie tabletki przed sytuacją ryzykowną i potem po jednej tabletce co 24 godziny. Profilaktykę poekspozycyjną można natomiast włączyć do 48 godzin po ryzykownym stosunku, więc mając jakiekolwiek podejrzenia, jest jeszcze czas, żeby zapobiec zakażeniu.

Jakiej specjalizacji lekarz może przepisać leki z grupy PREP i PEP? Co zrobić, by dostępność do tych terapii była szybsza – lepiej skoordynowana?

Profilaktyka zakażenia HIV może być zlecana przez każdego lekarza, niezależnie od specjalizacji. Pewną barierą jest dostępność tych leków w aptece oraz ich ceny, bo leki nie są refundowane. Koszt miesięcznej terapii to ok. 160-300 zł i jako środowisko lekarskie cały czas podnosimy tę kwestię. Ważne jest też budowanie świadomości społecznej – na stronie www.ptnaids.pl dostępne są aktualne wytyczne Polskiego Towarzystwa Naukowego AIDS dotyczące stosowania PREP i PEP.

Next article
Home » Immunologia » Istnieją leki blokujące replikację wirusa HIV
immunologia

Dzięki terapiom osoby zakażone HIV mogą normalnie funkcjonować

Zakażona od urodzenia. Po rozpoznaniu trafiła do jedynego w Polsce domu dziecka, w którym przyjmowano dzieci z wirusem HIV. Wczesne wykrycie pozwoliło wdrożyć leczenie, dzięki któremu poziom zakażenia jest niewykrywalny. Rozmawiamy z Magdaleną Glewicz, ambasadorką kampanii „Niewykrywalnie”.

Magdalena Glewicz

Inicjatorka oddolnej, społeczno-edukacyjnej kampanii Niewykrywalni zajmującej się tematyką HIV/AIDS

Jest pani bliska edukacja innych na temat HIV oraz wsparcia psychologicznego osób zakażonych. Co daje pani motywacje do angażowania się w tego typu działania?

Jestem osobą zakażoną i na co dzień dostrzegam, jak wiele zmian nadal jest koniecznych i ile jeszcze pracy należy włożyć w to, by stygmatyzacja osób żyjących z wirusem HIV zniknęła. I chociaż faktycznie dużo się już zmieniło i powoli w zapomnienie odchodzą czasy, w których traktowano nas wręcz jak trędowatych (tak było całkiem niedawno, w latach 90.), to nadal wiele osób ma niewielką świadomość na temat HIV. Zależy mi na tym, by powszechnie było wiadomo, że dzięki nowoczesnym terapiom osoby zakażone naprawdę mogą normalnie funkcjonować, a ich życie nie różni się praktycznie niczym od życia zdrowych osób.

Jaką rolę odgrywa edukacja społeczeństwa w kwestii uświadamiania, że dodatni wynik testu na HIV to nie wyrok i można z nim żyć normalnie?

Jest kluczowa, bo przez brak świadomości wiele osób boi się wykonywania testów w kierunku wirusa HIV i w konsekwencji odbiera sobie szanse na długie, dobre życie. Stereotypy i stygmatyzacja sprawiają, że odsuwa się na dalszy plan badania profilaktyczne, które są przecież łatwe, bezpłatne i szybkie do wykonania. Trzeba też podkreślić, że edukacja społeczeństwa jest konieczna również dlatego, by coraz więcej osób wiedziało, że nowoczesne i bezpłatne leczenie blokuje namnażanie się wirusa w organizmie i chociaż trwa całe życie, to wymaga stosowania tylko jednej tabletki dziennie. Taka terapia skutecznie ogranicza progresję zakażenia i tym samym uniemożliwia rozwinięcie się AIDS, czyli śmiertelnie groźnej choroby.

Jak przełamać strach przed wykonywaniem badań profilaktycznych na HIV?

Zdaję sobie sprawę, że można bać się wykonania testu, jednak motywować powinno to, że nadal wiele osób nie zna swojego statusu i tym samym może nieświadomie przekazywać wirusa innym. Oznacza to, że w praktyce każda osoba aktywna seksualnie w ramach profilaktyki powinna wykonać test na HIV. Ponadto warto wiedzieć, że w punktach konsultacyjno-diagnostycznych testy wykonywane są bezpłatnie i anonimowo, a w razie pozytywnego wyniku, dostępni są specjaliści (np. psycholog), którzy posłużą odpowiednim wsparciem. No i przede wszystkim – jeśli zakażenie zostanie wcześnie wykryte i wdrożona zostanie terapia ARV, to umożliwi spokojne życie z wirusem do późnej starości.

Jak wygląda codzienność osób żyjących z HIV? Z jakimi wyzwaniami się pani mierzy i jak inni odbierają informację, o tym, że jest pani zakażona?

Jestem żoną, mamą dwójki dzieci i obecnie moje życie nie różni się od życia osób zdrowych, z tym wyjątkiem, że codziennie muszę przyjąć lek. Oczywiście pojawiają się też trudności, co jest związane głównie z małą świadomością na temat HIV. Co gorsza, brak edukacji dotyczy najróżniejszych grup społecznych, w tym także np. pracowników ochrony zdrowia. Zdarzyła mi się np. sytuacja, gdy lekarz pytał mnie kilka razy, czy jestem przekonana o tym, że informację o zakażeniu chcę umieścić w swojej karcie medycznej. Motywował to tym, że inni, starsi lekarze mogą na nią źle zareagować… Innym razem np. w gabinecie stomatologicznym odmówiono mi leczenia, tłumacząc, że nie ma w nim odpowiednich warunków, a przecież konieczne jest wykonywanie standardowych procedur sterylizacji. Zdarzało się również tak, że gdy wspominałam o zakażeniu np. w pracy, to widać było, że niektórzy nie wiedzieli, jak zareagować. Na szczęście spotkałam też wiele osób wyedukowanych, które reagowały normalnie, wiedząc, że nie stanowię dla nich zagrożenia.

Mam świadomość, że ma pani wspaniałą i zdrową rodzinę, jednak chciałabym dopytać i rozwiać wątpliwości – czy kobiety żyjące z wirusem HIV mogą rodzić zdrowe dzieci, a także prowadzić życie seksualne bez narażania partnera?

Kobieta, która po wykryciu wirusa HIV, wdroży leczenie, może żyć normalnie, czyli również zajść w ciążę i urodzić zdrowe dzieci. Co ważne, przyjmuje leki również w ciąży (są niskotoksyczne, dlatego nie wpływają niekorzystnie na płód), a w trakcie porodu otrzymuje specjalne preparaty, które uniemożliwiają dojście do zakażenia przez krew. Dzięki nim istnieje tylko nieznaczne ryzyko urodzenia zakażonego dziecka. Po urodzeniu mama nie może karmić malucha piersią, a dziecko otrzymuje leki, które potęgują ochronę przed HIV. Ponadto warto mieć też świadomość, że osoba lecząca się i z niewykrywalną wiremią (poziomem wirusa HIV we krwi) nie zaraża, dzięki czemu nie stanowi zagrożenia dla swojego partnera. Zakażenie nie jest wyrokiem, wystarczy tylko wcześnie wykryć HIV i wdrożyć leczenie.

Fot.: Renata Dąbrowska
Next article