Skip to main content
Home » Immunologia » Jak wygląda profilaktyka HIV w Polsce w XXI wieku?
immunologia

Jak wygląda profilaktyka HIV w Polsce w XXI wieku?

Agnieszka Świderska

Mgr zdrowia publicznego, spec. Promocja Zdrowia i Epidemiologia, doradczyni HIV/AIDS, koordynatorka projektów w Fundacji Edukacji Społecznej

Dr n. społ. Magdalena Ankiersztejn-Bartczak

Prezeska Zarządu Fundacji Edukacji Społecznej

Analiza Krajowego Centrum ds. AIDS agendę Ministra Zdrowia pokazuje, że z roku na rok poziom wiedzy na temat HIV w Polsce się obniża. Badania wewnętrzne marki Durex również potwierdzają, że świadomość dróg zakażenia oraz możliwości wykonania testu na HIV jest zbyt niska.

Oba badania pokazują jedynie wycinek wiedzy Polek i Polaków. Szacuje się, że w rzeczywistości jest ona jeszcze mniejsza. Wpływa to również na potrzebę wykonywania testów. Nadal tylko 10 proc. dorosłych w Polsce wykonało przynajmniej jeden raz w życiu badanie w kierunku HIV. Dlaczego nie interesuje nas profilaktyka HIV?

Jedną z podstawowych przyczyn jest brak powszechnego i opartego na wiedzy programu profilaktycznego. Sztuką nie jest zrobić jakąś pogadankę na temat HIV, lecz stworzyć projekt, który będzie rzetelny, ogólnopolski i będzie odpowiadać na potrzeby grupy odbiorców. Inne treści będziemy kierować do młodzieży, a inne do osób po 40. roku życia. Na podstawie ewaluacji programów realizowanych przez Fundację Edukacji Społecznej widać, że odpowiednio podana wiedza przynosi efekty. W każdej szkolonej grupie wzrasta poziom wiedzy i świadomość ryzyka zakażenia HIV. Można mieć idealnie skrojony program profilaktyczny, jednak nic nie uda się bez odpowiedniego wsparcia instytucji rządowych. Organizacje pozarządowe od lat apelują o zwiększenie środków finansowych na działania profilaktyczne. Aktualnie środki przeznaczone przez Ministerstwo Zdrowia rozkładają się następująco: 95 proc. leczenie antyretrowirusowe, z pozostałych 5 proc. głównie finansowane są Punkty Konsultacyjno-Diagnostyczne. Od lat brakuje środków na wsparcie osób żyjących z HIV i zróżnicowaną profilaktykę w kluczowych populacjach. Łatwo więc zauważyć, że finansowanie nie odpowiada realnym potrzebom.

Biorąc pod uwagę zdrowie publiczne adekwatne finansowanie profilaktyki wpłynęłoby pozytywnie na budżet państwa, ponieważ zapobieganie zawsze jest tańsze niż leczenie chorób przewlekłych. Dużym wsparciem mogą okazać się władze miast. Miasta takie jak Warszawa, Łódź, Kraków, Wrocław, Szczecin uwzględniają potrzebę działań profilaktycznych w swoich budżetach. Jednak w profilaktyce chodzi o to, żeby była ona dostępna dla każdej osoby, również tej mieszkającej poza metropoliami. Dużym utrudnieniem jest również stanowisko Ministerstwa Oświaty względem projektów realizowanych przez organizacje pozarządowe w szkołach. Brak uwzględnienia profilaktyki HIV w programie oświatowym oraz niemożność realizacji działań przez edukatorów zewnętrznych znacznie ogranicza rozmowę na temat zdrowych nawyków w kontekście seksualności. To, czy profilaktyka HIV będzie istniała zależy również od ciebie. Fundacja Edukacji Społecznej w swojej pracy zawsze skupia się na grupie docelowej i stara się wyjść naprzeciw ich oczekiwaniom. Doskonałym przykładem jest projekt bezpłatnego testowania plenerowego czy wysyłka domowych testów na HIV, która ponownie ruszy już w najbliższych miesiącach.

Bez względu na to, kim jesteś i czym się zajmujesz, możesz przyczynić się do szerzenia rzetelnej wiedzy. Jeżeli masz dzieci, rozmawiaj z nimi na temat infekcji przenoszonych drogą płciową, podsyłaj im materiały, które mają wiarygodne źródła. Prowadzisz firmę? Wesprzyj wybraną przez ciebie organizację pozarządową w ramach darowizny lub działań CSR. I przede wszystkim to, co najlepszego możesz zrobić dla profilaktyki HIV, to zabezpieczać się w kontaktach seksualnych i zrobić test w kierunku HIV. Bo HIV może dotyczyć każdego z nas i nie ma w tym nic wstydliwego.

Jako Fundacja Edukacji Społecznej od 21 lat działamy na rzecz pogłębiania wiedzy na temat problemów społecznych oraz zdrowia publicznego. Prowadzimy działania edukacyjne w zakresie zdrowia psychicznego, psychoseksualnego, przeciwdziałania uzależnieniom od substancji psychoaktywnych oraz uzależnieniom behawioralnym. Zajmujemy się̨ kompleksową profilaktyką HIV oraz innych chorób przenoszonych drogą płciową, oferując nieprzerwanie od 2004 r., powszechne, bezpłatne i anonimowe testowanie. Prowadzimy też szerokie wsparcie psychologiczne, prawne i socjalne dla osób żyjących z HIV.
www.fes.edu.pl
Facebook: Fundacja Edukacji Społecznej
Instagram: @fes_edu
TikTok: @fes_edu
Next article
Home » Immunologia » Jak wygląda profilaktyka HIV w Polsce w XXI wieku?
immunologia

Wirus HIV to nie wyrok – nie wstydź się badać!

Katarzyna Klimkiewicz

Reżyserka i scenarzystka. Ukończyła Łódzką Filmówkę, stypendystka Binger Film Institute w Amsterdamie. Członkini Europejskiej Akademii Filmowej, przez wiele lat była członkinią zarządu i prezesem Stowarzyszenia Film 1,2; od 19.11 w kinach można oglądać jej najnowszy film – „Bo we mnie jest seks”.

Wiele osób do tej pory myśli, że zakażenie się wirusem HIV oznacza szybką śmierć i znacznie obniżoną jakość życia. Do tego dochodzi niska świadomość społeczna, że wirus ten może dotyczyć wyłącznie określonych grup społecznych. Może jednak dotknąć każdego, a wstyd, strach, stygmatyzacja, potępienie – to wszystko sprawia, że boimy się i nie chcemy się badać. A powinniśmy, o czym porozmawialiśmy z reżyserką m.in. filmu „Bo we mnie jest seks” Katarzyną Klimkiewicz.

Jaką rolę według pani odgrywa edukacja seksualna w kontekście profilaktyki zakażeń wirusem HIV?

Mogę powiedzieć jedynie ze swojego doświadczenia (a nie jestem specjalistą w tej kwestii), że HIV nadal kojarzy się z czymś, co można ogólnie nazwać skutkiem grzechu, szczególnie w kulturze chrześcijańskiej. Według niektórych wirus HIV jest jakimś rodzajem kary za grzechy, za seks pozamałżeński. Zdarzyło mi się, że nie zabezpieczyłam się podczas seksu, musiałam czekać prawie 3 miesiące, żeby zgłosić się na badanie w kierunku HIV i kiedy to robiłam, czułam się winna, ale nie dlatego, że uprawiałam seks, tylko dlatego, że się nie zabezpieczyłam. Seks nie jest grzechem.

Jak według pani przedstawia się świadomość społeczna w kontekście możliwości wykonywania badań pod kątem wirusa HIV?

Myślę, że nadal świadomość jest mała i należy o tym mówić, ponieważ nie wszyscy wiedzą, że tak naprawdę zarazić się może każdy. Nie tylko podczas seksu bez zabezpieczenia, ale także w salonie urody, czy też tatuażu, na co trzeba uważać. 

Z czego pani zdaniem wynika obawa przed wykonywaniem badań pod kątem wirusa HIV i innych chorób przenoszonych drogą płciową?

Faktycznie, osobom chcącym wykonać badanie w kierunku wykrycia wirusa HIV może towarzyszyć uczucie wstydu. Wydaje mi się, że jest to wynikiem myślenia, że jeżeli ktoś robi test, to przekroczył pewne społecznie określone granice przyzwoitości. Mogę jednak podpowiedzieć takim osobom, że istnieje wiele sposobów na przebadanie się, bez konieczności udawania się do poradni HIV. Przykładowo, gdy chcemy oddać krew do centrum krwiodawstwa, tam wykonywane są nam wszystkie badania, łącznie z testami na obecność wirusa HIV. Czyli oprócz tego, że upewniamy się, że jesteśmy zdrowi, możemy komuś pomóc.

Jak według pani wygląda życie osób zakażonych wirusem HIV? Na czym polega stygmatyzacja tych osób?

Choroba nie jest już wyrokiem śmierci, ale też nie należy jej kojarzyć wyłącznie z określonymi grupami społecznymi. Jest to oczywiście choroba niezwykle niebezpieczna. Spotykałam się kiedyś z chłopakiem, który był zarażony wirusem HIV. Nie wiedziałam o tym. Unikał kontaktu fizycznego, co mnie frustrowało. Nie miał odwagi powiedzieć, że jest zarażony wirusem HIV, rozstaliśmy się i dopiero wtedy wyznał mi to w liście. Nie chciał stawiać mnie w sytuacji, w której musiałabym decydować o naszej przyszłości. Dzięki temu zrozumiałam, co musiał na co dzień przeżywać i jak wielka odpowiedzialność na nim ciążyła. Ale nie opuszcza mnie poczucie, że może za łatwo się poddaliśmy. Jest wiele takich par i za mało mówi się o tym, jak wygląda wspólne życie z osobą chorą na HIV.

Katarzyna Klimkiewicz: Za mało mówi się o tym, jak wygląda wspólne życie z osobą chorą na HIV.
Fot.: Magdalena Kaczmarek

Next article