Skip to main content
Home » Skóra » Słońce jest cudne, ale nie za bardzo!
skóra

Słońce jest cudne, ale nie za bardzo!

Joanna Rokoszewska-Łojko
Joanna Rokoszewska-Łojko

Dzięki promieniom słonecznym w skórze wytwarzana jest witamina D, która jest nam potrzebna do zdrowia. Jednak nadmierne opalanie, a zwłaszcza oparzenia słoneczne, źle wpływają na skórę, oczy i osłabiają układ odpornościowy. Jednym z większych zagrożeń nieumiarkowanego kontaktu ze słońcem są nowotwory skóry, w tym czerniak.

Joanna Rokoszewska-Łojko

Dyrektor Zarządzająca, Fundacja Rak’n’Roll – Wygraj Życie

Większość z nas wie, co to jest czerniak, ale tylko co 6. pokazał podejrzane znamię dermatologowi lub onkologowi, a 85 proc. z nas nigdy nie odwiedziło lekarza, by je zbadać.

Czerniak to najbardziej agresywny i coraz częściej spotykany nowotwór skóry. Jednocześnie jest jedynym nowotworem, który tak łatwo zauważyć gdyż początkowo rozwija się na skórze, a nie jak inne nowotwory, wewnątrz organizmu. Jeśli czerniaka wykrywa się wcześnie – zanim wrośnie w skórę głębiej niż na 1 mm – to najczęściej można go wyleczyć prostym zabiegiem chirurgicznym. Tymczasem w Polsce czerniaka rozpoznaje się zbyt późno, dlatego 1 na 3 pacjentów umiera z powodu tej choroby.

Wysoka świadomość dotycząca czerniaka nie wystarczy – jeśli nie zaczniemy działać. Wiedza o tym, że czerniak jest jednym z najgroźniejszych nowotworów nie pomoże – jeśli nadal będziemy pozostawiać na swojej skórze „znaki zapytania”. Czerniak nadal będzie wygrywał – jeśli nie zaczniemy świadomie korzystać z promieni UV oraz regularnie badać skóry w profesjonalny sposób.

Co każdy z nas może zrobić dla swojej skóry?

Zasady profilaktyki i ochrony przed czerniakiem, zebrane pod wspólnym hasłem „7W przeciwko czerniakowi” są zestawem prostych, ale jednocześnie bardzo cennych zachowań, których przestrzeganie może zmniejszyć ryzyko wystąpienia czerniaka, a w konsekwencji może nawet uratować życie:

1. Wrzuć na siebie koszulę

2. Wetrzyj krem z filtrem UV

3. Włóż kapelusz na głowę

4. Wsuń na nos okulary z filtrem UV

5. Wypoczywaj w cieniu od godz. 10 do 14

6. Wystrzegaj się solarium

7. W te pędy do lekarza, jeśli pojawił się nowy pieprzyk lub dotychczasowy uległ zmianie.

Zasad tych w szczególności powinny przestrzegać osoby, które prezentują szczególny typ urody, np. mają blond lub rude włosy, jasną skórę czy piegi oraz u których w rodzinie pojawiły się przypadki czerniaka lub innego nowotworu skóry, gdyż ryzyko zachorowania wzrasta głównie u tych osób.

Pamiętaj również o comiesięcznej samokontroli skóry. Jak to zrobić?

Lekarze oceniają znamiona zgodnie z tzw. systemem ABCDE, który każdy może też stosować w domu. Warto regularnie kontrolować stan swojej skóry. Zmiana tylko jednego parametru powinna być motywacją do wizyty u dermatologa:

A jak asymetryczny kształt – łagodne zmiany są zwykle okrągłe lub owalne, a czerniak ma nieregularny kształt, jest asymetryczny w każdym kierunku.

B jak nieregularne brzegi – które w czerniaku są zwykle nierówne lub postrzępione.

C jak nieregularny kolor (ang. color) – nie każdy czerniak jest czarny, są również czerniaki jasnobrązowe, niebieskie, stalowe, często z niejednorodnym rozkładem barwnika.

D jak duża średnica (ang. diameter) – przekraczająca 5 mm.

E jak wzniesienie lub ewolucja (ang. elevation lub evolution) – zmiana zaczyna wystawać ponad poziom sąsiadującego naskórka, nie musi być wyczuwalna jako zgrubienie, ale zmienia się lub powiększa.

Pierwsza myśl, że znamię wygląda inaczej niż zwykle lub że pojawił się nowy pieprzyk, to chwila, w której powinniśmy umówić się na wizytę – najpierw do lekarza pierwszego kontaktu, bo dopiero skierowanie od niego pozwoli nam zobaczyć się z dermatologiem. Konsultacje bez skierowania można też wykonać w gabinetach prywatnych.

Jeśli niepokoi cię wygląd znamienia – nie czekaj. Nie pozostawiaj na skórze znaków zapytania.

Więcej informacji na: www.raknroll.pl/czerniak

Next article
Home » Skóra » Słońce jest cudne, ale nie za bardzo!
Onkologia

Jak chronić skórę, by uniknąć czerniaka?

Promienie słońca, często tak wyczekiwane, dają nie tylko przyjemne ciepło i piękną opaleniznę, ale mogą także prowadzić do rozwoju nowotworów skóry.

Dr hab. n. med. Grażyna Kamińska-Winciorek, Profesor Narodowego Instytutu Onkologii

Dr hab. n. med. Grażyna Kamińska-Winciorek, Profesor Narodowego Instytutu Onkologii

Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie, Państwowy Instytut Badawczy, Oddział w Gliwicach

Mówiąc o czerniaku, należy podkreślić kluczowe znaczenie profilaktyki pierwotnej, polegającej na kontrolowaniu czynników ryzyka. Czy mogłaby je Pani scharakteryzować?

W przypadku czerniaka głównym czynnikiem ryzyka są oparzenia słoneczne. Dlatego podstawą w profilaktyce pierwotnej czerniaka jest unikanie nadmiernej ekspozycji na promieniowanie ultrafioletowe, w tym również stosowanie preparatów z wysokim filtrem UV, które znamiennie zmniejszają częstość zachorowania. W naszej szerokości geograficznej zalecane są kremy o współczynniku SPF30, z kolei, gdy wyjeżdżamy do ciepłych krajów to SPF50+. Warto też podkreślić, że preparaty te należy stosować prawidłowo, czyli aplikować na 30 minut przed wyjściem na słońce, na wszystkie okolice, w tym także uszy, dłonie i stopy. Trzeba pamiętać także, by nanoszona warstwa kremu nie była zbyt cienka, a także, by korzystając z preparatów wodoodpornych, kąpiel nie przekraczała 20 minut. Przed oparzeniami słonecznymi chroni także odzież z filtrami UPF (współczynnik ochrony przed promieniowaniem ultrafioletowym), czyli między innymi nakrycia głowy i stroje kąpielowe. By ograniczać ryzyko zachorowania na czerniaka, należy także ograniczać ekspozycję słoneczną, szczególnie pomiędzy godziną 10 a 14 oraz unikać solarium.

Niestety już tylko krótkotrwała (np. wakacyjna) wysoka ekspozycja zwiększa ryzyko zachorowania na czerniaka o 60 proc. Istotne jest także to, że profilaktyka pierwotna i kontrolowanie czynników ryzyka dotyczy wszystkich osób, a nie tylko tych o jasnym fototypie skóry. U osób u ciemniejszej karnacji (III-IV fototyp skóry według Fitzpatricka), chociaż predyspozycja do oparzeń powstałych na skutek działania promieniowania UVB jest umiarkowana lub okazjonalna, to skóra i tak narażona jest na całoroczne promieniowanie UVA, które też predysponuje do rozwoju czerniaka. Ostatnim czynnikiem, który należy kontrolować, są znamiona melanocytowe – jeśli na skórze jest ich więcej niż 100, to 7-krotnie zwiększa się ryzyko rozwoju czerniaka.

Co należy zrobić, kiedy zauważymy zmiany na skórze?

Jeśli widzimy jakąkolwiek podejrzaną zmianę – czarna lub różową, wypukłą lub płaską, swędzącą, wrzodziejącą, natychmiast należy udać się do lekarza – dermatologa, chirurga lub onkologa klinicznego. Trzeba też pamiętać, że niektóre czerniaki rozwijają się nawet do 6 miesięcy, nie dając typowych oznak, dlatego, jeśli pacjent ma jakiekolwiek przeczucia co do podejrzanej zmiany, też powinien zgłosić się do specjalisty.

Jakie badanie pozwala na rozpoznanie czerniaka?

Podczas kontroli u specjalisty dermatolog na początku przeprowadza wywiad kliniczny. Później przygląda się podejrzanej zmianie, a także zmianom na całym ciele. By móc to zrobić dokładnie, przeprowadza się badanie dermoskopowe, które umożliwia obejrzenie zmian w 10-krotnym, a w wideodermoskopie w 100-krotnym powiększeniu. Dermoskopia ma wysoką czułość wykrywania czerniaka (wynosi prawie 96 proc.) oraz wysoką swoistość (wynosi 94 proc.). Poza dermoskopią, jeśli są to zmiany zlokalizowane w miejscach estetycznych lub nastręczające trudności diagnostycznych, lekarz można zaproponować badanie w refleksyjnej mikroskopii konfokalnej tzw. biopsję in vivo.

Profilaktyka wczesna, polegająca na utrwalaniu prawidłowych wzorców zdrowego stylu życia, czy profilaktyka pierwotna, która zapobiega chorobom poprzez kontrolowanie czynników ryzyka, takich jak intensywne opalanie, są w gestii każdego z nas, ale co z profilaktyką wtórną czerniaków?

Profilaktyka wtórna to przede wszystkim samobadanie pacjenta, które zaleca się wykonywać przed lustrem. Każdy powinien samodzielnie kontrolować skórę, gdyż umożliwia to wczesne zauważenie ewolucji zmian lub powstawanie nowych. Warto podkreślić, że podczas samobadania należy zwrócić uwagę nie tylko na duże znamiona, ale też zmiany guzkowate, o czerwonym zabarwieniu, z obwódką, łuszczące się itd., bo one też mogą wskazywać na czerniaka. Aby badanie było skuteczne, należy pamiętać także o obejrzeniu skóry głowy, narządów płciowych, stóp i innych, mniej oczywistych miejsc. Raz w roku powinna się też odbywać kontrola u dermatologa.

Next article