Skip to main content
Home » Serce i krew » Przez seks do serca
Serce i krew

Przez seks do serca

mężczyzna-seks
mężczyzna-seks
Prof. Artur Mamcarz

Prof. Artur Mamcarz

Kierownik III Kliniki Chorób Wewnętrznych i Kardiologii Wydziału Lekarskiego WUM, Międzyleski Szpital Specjalistyczny w Warszawie

Problem impotencji to wciąż temat wstydliwy, który wpływa na męskie ego. Jednak brak sprawności seksualnej nie jest jedynie problemem mężczyzn. Może on dotknąć również kobiet i w obu przypadkach mieć związek nie tylko z psychiką i stresem, ale również z chorobami sercowo-naczyniowymi. Eksperci podkreślają, że w przypadku kardiologicznych chorób nie tylko sformułowanie „przez żołądek do serca”, ale i „przez seks do serca” jest bardzo trafione. W sensie negatywnym.


Potrzebna kardioseksuologia

W Polsce lekarzy seksuologów jest niespełna dwustu, stąd również na innych lekarzach spoczywa obowiązek połączenia wszystkich objawów i trafnego rozpoznania. Głównym powodem pojawienia się dysfunkcji seksualnych są często problemy sfery naczyniowej, a więc problemy kardiologiczne. Właśnie dlatego powstała nowa dziedzina – kardioseksuologia, której jednym z twórców w Polsce jest prof. Artur Mamcarz, Kierownik III Kliniki Chorób Wewnętrznych i Kardiologii WUM w Międzyleskim Szpitalu Specjalistycznym.

Wiemy, że czynniki ryzyka zawału serca, udaru mózgu i dysfunkcji seksualnych są takie same – jest to miażdżyca, czyli zaburzenia przepływu krwi przez tętnice. Naczynia związane z seksualnością u człowieka mają 1-2 milimetry szerokości, naczynia wieńcowe i te odpowiedzialne za powstanie zawału 3-4 milimetry. Naczynia szyjne są szersze, obwodowe jeszcze szersze. Na początku czynniki ryzyka miażdżycy są wspólne dla chorób sercowo-naczyniowych, mam na myśli właśnie – zawał, udar i dysfunkcje seksualne. Są to: podwyższone stężenie cholesterolu, palenie tytoniu, otyłość, cukrzyca, brak ruchu, zaburzenia lipidowe, nieleczone nadciśnienie – wyjaśnia prof. Mamcarz.

Wrażliwa sfera

Dla wielu mężczyzn sprawność seksualna jest przejawem ich męskości. Najczęściej nie chcą przyznać się do impotencji – nawet w kontaktach z lekarzem, a co gorsza – z lekarką. Jak przyznaje prof. Mamcarz, w wielu gabinetach kardiologicznych jednym z pytań jest: „czy ma Pan problem z erekcją?”. Niestety, zarówno z pytaniem, jak i z odpowiedzią problem mają nie tylko pacjenci, ale również lekarze.

To jest wynik braku właściwej komunikacji w systemie medycznym. Bardzo trudno o to zapytać. Polski język jest ubogi – to następna rzecz. Czasami, jeśli to dotyczy młodego człowieka, który rozumie, co to jest erekcja, to odpowie na pytanie, czy ma problem z seksem. Ale ponad 20 proc., a niektórzy mówią, że nawet więcej, nie znają słowa erekcja. Nie rozumieją co to jest albo odpowiadają: „Ja mam problemy jakieś? Dlaczego mam je mieć?”. To są bardzo poważne sprawy.

Wciąż niedoceniana komunikacja z pacjentem odgrywa kluczową rolę zarówno w zrozumieniu swojej choroby, jak i stosowaniu się do zaleceń terapeutycznych. Jest, obok odpowiednio dobranego medycznie leczenia, fundamentem skutecznej terapii, stąd tak ważne jest specjalne szkolenie i budowanie świadomości w tym obszarze wśród lekarzy.

Robiliśmy warsztaty dotyczące problemu komunikowania w gabinecie lekarskim, jak o to zapytać, żeby się ktoś nie obraził, bo przychodzi leczyć nadciśnienie albo zaburzenia gospodarki lipidowej, a lekarz (lub lekarka, co jeszcze trudniejsze) pyta go o rzeczy, o których wcale nie chciałby rozmawiać.

Jeśli u chorego kardiologicznie pojawi się problem z erekcją, prowadzone są dwie ścieżki leczenia. Pierwsza to leczenie sercowe, druga to leki na potencję, które w przypadku mężczyzn są często dostępne bez recepty. Prof. Mamcarz zaznacza, że nowoczesne leczenie interwencyjne powoduje, że pacjent po zawale niekoniecznie musi być ograniczony w sensie wysiłkowym, w związku z tym wysiłek taki jak seks może być bezpieczny.

Można wspomagać dysfunkcje seksualne leczeniem farmakologicznym i przebyty zawał nie jest przeciwwskazaniem do stosowania leków na potencję – wyjaśnia Mamcarz.

Tekst powstał w ramach cyklu Pacjent ze Świadomością Kardiologiczną na konferencji Kardiologia Prewencyjna

Next article
Home » Serce i krew » Przez seks do serca
Serce i krew

Dieta dla zdrowia mężczyzny

Mgr-Magda-Siuba

Mgr inż. Magdalena Siuba-Strzelińska

Dietetyk, Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej NIZP-PZH

W Polsce, według raportu NIZP-PZH, mężczyzn umiera więcej niż kobiet w każdej grupie wiekowej. Głównymi przyczynami zgonów mężczyzn przed 75 rokiem życia są choroby układu krążenia i nowotwory – szczególnie nowotwory układu oddechowego. Mężczyźni, również częściej niż kobiety, zmagają się z nadmierną masą ciała (68 proc. vs. 53 proc.). Prawidłowe nawyki żywieniowe i inne elementy zdrowego stylu życia tj. niepalenie, aktywność fizyczna, regularne badania kontrolne są najistotniejsze w zachowaniu zdrowia.

Regularne posiłki – prosty początek zdrowej diety

Rano tylko kawa lub ew. jakaś kanapka, później długo nic lub 2 kolejne kawy i dopiero wieczorem po pracy obiad, kolacja, deser, a czasami jeszcze piwo lub wino i przekąski. Tak wygląda schemat diety przeciętnego mężczyzny zebrany w wywiadzie żywieniowym w gabinecie dietetyka. Poza tym wieczorne spożywanie dużych posiłków, często ciężkostrawnych, może wpływać na gorszą pracę przewodu pokarmowego i obniżać jakość snu.

Najlepiej jeść 4-5 posiłków w ciągu dnia co 3-4 godziny. Można napisać sobie na kartce godziny posiłków i powiesić w widocznym miejscu lub ustawić przypomnienie w telefonie, które będzie sygnalizowało, kiedy powinniśmy coś zjeść. Każdy sposób jest dobry, który zmobilizuje nas do zmiany nawyków na prozdrowotne.

Mięso – jakie wybrać?

Wysokie spożycie mięsa czerwonego, w tym szczególnie przetworzonego (m.in. poddanego soleniu, peklowaniu, marynowaniu, wędzeniu, fermentacji) zwiększa ryzyko rozwoju takich chorób jak choroba niedokrwienna serca, niewydolność serca, udar mózgu, nowotwory (szczególnie jelita grubego, gruczołu krokowego i trzustki), cukrzyca, a także zwiększa ryzyko zgonu ogółem. Częściej wybieraj mięso białe – drób lub indyka, które zawierają mniej niekorzystnych dla organizmu nasyconych kwasów tłuszczowych i cholesterolu. Unikaj spożywania wędlin, a wybieraj mięso świeże, które możesz sam przygotować w domu z dodatkiem wielu aromatycznych ziół. Pamiętaj o spożywaniu ryb, jaj, nasion roślin strączkowych – te produkty są również źródłem białka o wysokiej wartości odżywczej.

Zdrowe przekąski na choroby układu krążenia

Orzechy są przede wszystkim źródłem niezbędnych dla naszego zdrowa tłuszczy, czyli nienasyconych kwasów tłuszczowych z rodziny omega-3, które wpływają ochronnie na serce i naczynia krwionośne. Orzechy zawierają również białko o wysokiej wartości odżywczej, błonnik, kwas foliowy, witaminy antyoksydacyjne, sterole roślinne oraz wapń, magnez i potas. Działają przeciwzakrzepowo i przeciwzapalnie obniżając stężenie cholesterolu, ciśnienie krwi i opóźniając rozwój miażdżycy. Zaleca się spożywanie niesolonych orzechów (m.in. migdałów, orzechów laskowych, włoskich, ziemnych) w ilości ok. 30 g (1 garść) każdego dnia.

Alkohol wróg wątroby

Nadużywanie alkoholu przyczynia się do uszkodzenia komórek wątroby. Nie w pełni dobrze funkcjonująca wątroba nie jest w stanie „przerobić” odpowiedniej ilości tłuszczu, zneutralizować toksyn czy zmagazynować odpowiednią ilości witamin i składników mineralnych. Osoby z podwyższonym poziomem trójglicerydów we krwi (co częściej występuje u mężczyzn i jest czynnikiem ryzyka rozwoju chorób sercowo-naczyniowych), powinny zrezygnować ze spożywania alkoholu. Poza tym alkohol jest źródłem znacznych ilości kalorii. 1 duże piwo (500 ml) to 245 kcal, 1 kieliszek półwytrawnego wina białego (100 ml) – 81 kcal, a 1 kieliszek wódki (40 ml) – 111 kcal.

Warzywa i owoce – niezbędny element każdego posiłku

To bogactwo witamin, składników mineralnych i błonnika. Powinny stanowić przynajmniej połowę każdego posiłku, że znaczną przewagą warzyw. Owoce zawieraj większe ilości cukrów prostych (glukoza, fruktoza), dlatego szczególnie u osób z podwyższonym poziomem trójglicerydów czy cukrzycą powinny być one ograniczone, ale nie wykluczone.

Do tego należy pamiętać o włączeniu do jadłospisu pełnoziarnistych produktów zbożowych, półtłustego lub chudego nabiału, olejów, natomiast należy znacznie ograniczyć sól i słone przekąski, cukier i słodycze oraz słodzone napoje.


Więcej informacji o dietach i zaleceniach żywieniowych w różnych chorobach można uzyskać na portalu Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej www.ncez.pl. Natomiast z bezpłatnych porad dietetycznych online realizowanych w ramach Narodowego Programu Zdrowia Ministerstwa Zdrowia można skorzystać w Centrum Dietetycznym Online NCEŻ www.poradnia.ncez.pl.
Next article