Alicja Gondek-Urtnowska
Prezes Polskiego Stowarzyszenia Trychologicznego Wykładowca i twórca programu trychologii na studiach podyplomowych w Wyższej Szkole Nauk o zdrowiu w Bydgoszczy
Z definicji łupież to – choroba skóry głowy objawiająca się drobnopłatowym złuszczaniem zrogowaciałej warstwy naskórka z mniej lub bardziej nasilonym łojotokiem.
W mojej praktyce – to problem, który bardzo silnie wpływa na samopoczucie, pewność siebie i samoakceptację. Może nasilać kompleksy i utrudniać relacje, prowadzić do depresji. Jest to szczególnie trudne, kiedy problem ten dotyka dorastające dzieci i dojrzewających nastolatków. Wśród klientów moich gabinetów to spora grupa jednak kłopoty z powodu łupieżu ma co dziesiąty mieszkaniec Ziemi, a niektóre statystyki mówią, że okresowo zmaga się z nim nawet co drugi mieszkaniec Europy.
Objawy łupieżu nasilają się w okresie jesienno-zimowym, u osób noszących nakrycia głowy, pracujących w dusznych pomieszczeniach częściej też występują u osób z gęstymi włosami. Poza płatkami łuszczącej się skóry, pojawia się uporczywy świąd i dość często wypadanie włosów. Za winne powstawaniu tej przykrej dolegliwości uznaje się bakterie i grzyby, które naturalnie bytują na naszej skórze.
Według najnowszych badań zaburzenia między proporcjami występujących na skórze bakterii oraz namnażanie się grzybów Malassezia a jeszcze bardziej nieprawidłowa odpowiedz układu autoimmunologicznego na ich obecność, są przyczyną tak częstego występowania tego uporczywego problemu.
Wpływ na zaburzenia w mikrobiomie naszej skóry mogą mieć zaburzenia czy zmiany hormonalne- dlatego problem ten będzie się nasilał nie tylko w okresie pokwitania u dziewczynek i chłopców, ale również u kobiet w okresie okołomenopauzalnym chociaż statystycznie łupież częściej występuje u mężczyzn do 40 r.ż.
Obniżona odporność, stres oraz niewłaściwa dieta również mogą mieć wpływ na tą niemiłą przypadłość. Spożywanie dużej ilości pokarmów bogatych w tłuszcze nasycone, sól, cukier oraz niedobory niektórych witamin i minerałów mogą zaburzać proporcje w mikrobiocie skóry głowy.
Aby zminimalizować ryzyko łupieżu powinniśmy zadbać również o właściwy poziom cynku (jeżeli konieczna jest jego suplementacja to należy pamiętać o jednoczesnej suplementacji miedzi) oraz wit. D3. Warto wprowadzić do swojej diety potrawy bogate w wit. A i E oraz witaminy z grupy B, ponieważ ich niedobory mogą powodować nadmierną produkcję łoju i rozrost grzybów z gatunku Malassezia.
Produkty wskazane dla osób z łupieżem to owoce morza, orzechy, migdały, sezam, pełnoziarniste pieczywo, dużo warzyw, owoców i dużo wody. Odwodnienie organizmu, jak potwierdzają badania będzie czynnikiem sprzyjającym rozwojowi łupieżu.
Na nadmierną proliferację naskórka ma wpływ wiele czynników endogennych i raczej rzadko przyczyną problemu jest niewłaściwa pielęgnacja skóry, niemniej jednak przestrzeganie pewnych zasad może ograniczyć częstotliwość nawrotów i nasilenie wyrzutów choroby. Nie bez znaczenia jest także zbyt rzadkie mycie włosów. Wówczas zgromadzony łój i obumarłe komórki naskórka nie są usuwane w odpowiednim czasie, a to skutkować może pojawieniem się zmian łupieżowych.
Ważne jest właściwe dobieranie produktów do pielęgnacji. Zachęcam do wizyty w gabinecie trychologicznym, aby ocenić z jakim rodzajem łupieżu mamy do czynienia. Jest to trudne do stwierdzenia bez badania trichoskopowego a ma duże znaczenie dla doboru właściwej kuracji.
Pamiętać należy, że szamponów przeciwłupieżowych nie powinniśmy stosować dłużej niż cztery tygodnie, ale też nie powinniśmy rezygnować z nich na stałe. Łupież jest problemem przewlekłym o charakterze nawrotowym i jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że jego objawy powrócą. Wizyta u specjalisty pozwoli również wykluczyć inne przyczyny nadmiernego wyłuszczania naskórka jak atopowe zapalenie skóry, łuszczyca czy łojotokowe zapalenie skóry głowy.